Ministrancka majówka. Trudno bez nich wyobrazić sobie parafię. Są wizytówką swojej wspólnoty i to spośród nich wyrastają najczęściej przyszli kapłani.
Tutaj uprawia je prawie każdy. Dobry mikroklimat pozwala na uzyskanie pierwszych owoców już w maju.
W pielgrzymce do ośmiu sanktuariów naszej diecezji uczestniczyło kilka tysięcy gimnazjalistów.
Powołani. Młodzi ludzie, którzy rok temu zdawali maturę, właśnie kończą rok wszechstronnej formacji, czekając na następców.
Trudno bez nich wyobrazić sobie parafię. Są wizytówką swojej wspólnoty i to spośród nich wyrastają najczęściej przyszli kapłani.
Historie powołania. – Bóg pozmieniał wszelkie moje plany na życie, ale wiem, że gdybym wybrał inną drogę, byłbym nieszczęśliwym człowiekiem – przekonuje dk. Paweł Sztyber.
Młodzi ludzie, którzy rok temu zdawali maturę, właśnie kończą rok wszechstronnej formacji, czekając na następców.
- Bóg pozmieniał wszelkie moje plany na życie, ale wiem, że gdybym wybrał inną drogę, byłbym nieszczęśliwym człowiekiem - przekonuje dk. Paweł Sztyber.
O obozach ministranckich, przełamywaniu lenistwa i rekordach sportowych z ks. Jackiem Skorniewskim, diecezjalnym duszpasterzem Liturgicznej Służby Ołtarza, rozmawia Klaudia Cwołek.
Ci, którym brak wiary, mówią, że charyzmaty to fanaberia, a ci, którzy są blisko Boga, mówią, że to pokusa taniego przyciągania ludzi. A przecież to wszystko pochodzi od Boga.