Skrztusz to spotkanie z ludźmi i Bogiem. To czyni nasz bogatszymi. O skrzatuskim leczeniu serca opowiada Asia Osiadacz, studentka z Karlina.
W maseczkach, z dystansem i w ograniczonej liczbie, ale z nie mniejszym entuzjazmem niż w poprzednich latach młodzi diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej rozpoczęli swoje doroczne świętowanie.
Biskup Edward Dajczak prosi o modlitwę w intencji Filipa Gonciarka, harcerza, założyciela koszalińskiej szkoły modlitwy dla młodych.
Co sprawia, że młodzi ludzie w wieku kilkunastu lub nieco ponad 20 lat, chcą na 7 godzin przyjechać do sanktuarium maryjnego?
Powiedział bp Edward Dajczak, witając ponad 5 tys. młodych ludzi, którzy przyjechali na czuwanie do Skrzatusza.
Pobłogosławiono miejsce, w którym wiele osób otrzyma szansę powrotu do normalnego zdrowego życia.
Od piątku do niedzieli młodzi z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży odbywali swoje Dni Formacyjne w ośrodku Caritas w Ostrowcu k. Wałcza.
Kilka tysięcy młodych ludzi zgromadzonych w skrzatuskim namiocie wzięło udział w nabożeństwie "Godzina z Maryją". Każdy otrzymał różaniec przystosowany do noszenia na ręku.
Rozmowa z bp. Alainem de Raemy, odpowiedzialnym za duszpasterstwo młodzieży biskupem pomocniczym szwajcarskiej diecezji w Lozannie, o tym, co zobaczył, towarzysząc młodym w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Prawie 700 młodych ludzi przyjechało do Trzcińca. Brali udział w czterodniowym święcie muzyki - Boskim Festiwalu.