Jezus obiecuje, że pomimo mrozu, pomimo pozornej klęski, latorośle będą wydawać owoce.
Dźwięk łączy ziemię z niebem. Zaczyna się na ziemi, ale wzlatuje w przestworza. Dzisiaj w Uroczystość Wniebowstąpienia warto zacząć słuchać tego, co tutaj na ziemi.
Chodzę po domach i zastanawiam się, czy tam zastanę Jezusa. Warto dzisiaj zadawać sobie to pytanie, ile w naszych domach jest miejsca dla Jezusa.
Kto się modli, nigdy nie jest sam.
Sakrament pokuty i pojednania robi kluczową robotę, po to, aby żar miłości mógł tworzyć właściwą temperaturę naszego życia.
Pokora pozwala nam dostrzec rozwiązania, które z innej perspektywy są po prostu niewidoczne.
Jezus przekonuje, że miłość może być tylko totalna, absolutna, całkowita. Bo miłość jest niemożliwa do spełnienia bez obecności, którą wyraża wieczna lampka.
Za każdym razem, kiedy wychodzę z plebanii i idę do "pracy" - do kościoła - a potem wracam tą samą drogą, przechodzę koło grobów dzieci. Ludzi, których denar trwał bardzo krótko.
Jezus odsłania siebie, dzięki temu, że najpierw jest w łączności z Ojcem.
Łk 11,29-32. To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza.