Gdy odwiedzam rodzinę, to widze, że bardzo źle traktowany jest dziadek. Aż przykro patrzeć i słuchać. Chciałabym mu pomóc, ale przecież nie zmienię ani babci, ani wujka. Młodych w mojej rodzinie nikt nie słucha. Co robić? Wnuczka
Od kilku lat niepokojąco wzrasta liczba przestępstw wobec ludzi starszych. To już nie tylko osławiona metoda na wnuczka i wiele jej nowszych wariantów, ale też naciąganie seniorów na zakup garnków za 5 tys. zł czy horrendalnie drogich tzw. kilkuletnich pakietów zdrowotnych na „życiodajne zabiegi” lub „cudowne leki” od egzotycznych cudotwórców
Moja babcia ma 77 lat, a ja 15. Nie wiem, o czym z nią rozmawiać. Pytamy się sztucznie, co słychać, jak się czujemy. Czasami opowiada coś o wojnie, ale sama nie chcę do tego tematu nawiązywać. Co Pani radzi? Wnuczka
− Pewnie to wyparcie albo zwykła naiwność, ale ja wierzę, że dziadek żyje. To jest wojownik. Nie umiem sobie wyobrazić, by się poddał i nie zrealizował do końca swojego marzenia o rejsie dookoła świata − mówi wnuczka Paulina Kocan.
Cztery wnuczki i jeden wnuk pani Mirosławy Polechońskiej z Kiełczowa są już dorośli. Minął czas, gdy rysowali jej kwiatki i autka na kolorowych laurkach, wdrapywali się na kolana. Choć siły słabną, rola babci nie maleje. Przeciwnie. Czują potęgę jej modlitwy i moc ciepłych słów. Ostatnio słyszanych także... w internecie.
Zatrzymali podejrzanego o oszustwo metodą "na syna, który miał wypadek".
Po śmierci babci dochodzi do nieporozumień między rodzicami a dziadkiem. Ja już nie jestem dzieckiem, wszystko widzę i rozumiem. Staram się jakoś w tym żyć, ale to nie takie łatwe. Uważam, że rodzice mają rację, ale nie chcę być zła. Córka- wnuczka
W województwie warmińsko-mazurskim w tym roku odnotowano 22 przypadki usiłowań wyłudzeń, w tym 8 osób dało się oszukać na łączną kwotę 381 tys. zł.
Żołnierz wyklęty. Walczył w kampanii wrześniowej, uciekł z niemieckiej niewoli, należał do Armii Krajowej. rozstrzelany przez komunistów w 1946 roku. Skazujący go wyrok do dziś nie został całkowicie uchylony. – Dziadek jest bohaterem. Nie spocznę, dopóki nie będzie całkowicie zrehabilitowany – mówi wnuczka Stanisława Kulika.