W niedzielę o godzinie 9.00 rano rozpoczęły się wybory parlamentarne w Portugalii. Największe szanse na zwycięstwo ma rządząca Partia Socjalistyczna (PS) premiera Jose Socratesa, ale będzie zmuszona tworzyć rząd mniejszościowy.
Zwołanie pierwszego posiedzenia Sejmu w najpóźniejszym możliwym terminie konstytucyjnym, czyli 8 listopada, odkłada do grudnia moment powołania nowego rządu - wskazują konstytucjonaliści, z którymi rozmawiała PAP.
Sejm uchylił w piątek immunitet prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, któremu prokuratura z Katowic chce przedstawić zarzuty przekroczenia uprawnień przy obsadzaniu stanowisk w NIK. Wnosił o to sam Kwiatkowski; mówi, że nie popełnił przestępstwa.
Dawne prawo międzynarodowe uważało wojnę za dopuszczalny instrument polityki państw. Ius ad bellum uważano za jeden z atrybutów suwerenności. Posłaniec, 1/2007
W środę po południu marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, pełniący obowiązki prezydenta, spotka się z kolegium IPN - poinformował PAP dyrektor biura prasowego Sejmu Krzysztof Luft. Do 30 kwietnia marszałek musi podjąć decyzję w sprawie noweli ustawy o IPN.
W palestyńskim rządzie tworzonym przez radykalne islamistyczne ugrupowanie Hamas nie będzie żadnego chrześcijanina. Ze stanowiska ministra zrezygnował jedyny palestyński chrześcijanin, wyznania greckoprawosławnego, któremu kierownictwo Hamasu zaproponowało tekę ministra turystyki w 24 osobowym rządzie.
Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski zapewnił w piątek, że po uchwaleniu zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii każda nawet najmniejsza ilość narkotyków nadal podlega odpowiedzialności karnej i jest nielegalna.
We Francji rozpoczęła się w niedzielę rano II tura wyborów parlamentarnych. Wszystko wskazuje, że miażdżące zwycięstwo odniesie w nich sojusz partii centrowo-liberalnych La Republique en Marche (LREM) prezydenta Emmanuela Macrona i Ruchu Demokratycznego (MoDem).
Najpóźniej 24 listopada odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu po wyborach. Posłowie złożą wówczas ślubowanie poselskie, wybrany zostanie marszałek Sejmu, a premier Ewa Kopacz złoży dymisję swojego rządu.
Zbytnie przywiązanie księży do dóbr doczesnych drażni i oburza. Nic w tym dziwnego.