Gdy Aniela Karłowiczowa była jeszcze w połogu, małego Wacka ochrzcił ojciec chrzestny. – Poświęciłem go na księdza – powiedział. – Taki zaszczyt? – niedowierzała kobieta. Był wrzesień 1907 roku...
Zgrzytają murarskie kielnie. Tłum ludzi, księża w ornatach i biskup Jan patrzą, jak robotnicy zamurowują żywcem 46-letnią kobietę. Na dodatek zamurowują ją w kościele. Jest 2 maja 1393 roku. A dzieje się to w państwie krzyżackim, w Kwidzynie.
Rewitalizacja małopolskich rynków. Niektórzy mieszkańcy uważają, że są potrzebniejsze inwestycje, niż wycinanie starych, ale zdrowych drzew, ograniczanie miejsc parkingowych i pokrywanie centrum miasta płytami marmurowymi.
Nie chodzi tylko o wysłanie SMS-a czy wrzucenie paczki makaronu wolontariuszom w supermarkecie. – Przez pomaganie budzi się w nas człowiek – tłumaczy ks. Adam Wakulicz, dyrektor diecezjalnej Caritas.
Do tej pory było tak: bocian w Piątku pojawiał się koło św. Józefa, czyli wtedy, gdy ostatnie śniegi tajały.
Jubileusz. Zabytkowy kościół Trójcy Świętej w Rachowicach ma 350 lat. Do murowanego prezbiterium dobudowano później drewnianą nawę główną. – Obecne prezbiterium to prawdopodobnie pozostałość dawnej kaplicy, która pełniła funkcje obronne – wyjaśnia proboszcz ks. Jerzy Pudełko. Ale kościół kryje jeszcze niejedną tajemnicę.
Program obchodów kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII w diecezji opolskiej.
20 lat Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Rodzinie „Arka”. Na ul. Niepodległości w Olsztynie znajduje się zabytkowy dom, w którym nieustannie słychać gwar bawiących się dzieci. Jest świadectwem zaangażowania wielu osób świeckich i duchownych w działalność społeczną i charytatywną.
Przy okazji ojczystego jubileuszu – 100-lecia odzyskania niepodległości – warto poszukać pięknych bohaterów serca i ducha, będących światłem prawdy i dobra dla współczesnego pokolenia. Z pewnością do tej grupy można zaliczyć Józefa Ulmę i jego rodzinę
- Tak chciałbym dziś w Gietrzwałdzie zobaczyć kawałek wolnej Polski, gdzie ludzie przez łzy radości patrzą na siebie życzliwie, gdzie mówią sobie do ucha i do serca dobre słowa - mówił w Gietrzwałdzie bp Józef Zawitkowski.