Tam, gdzie Pan Jezus mówił św. s. Faustynie o Święcie Miłosierdzia, dziś trwa nieustanna modlitwa i bez przerwy wznoszony jest kościół.
„On odpuszcza wszystkie Twoje winy” – pod takim hasłem w wielu kościołach w piątek rozpocznie się całodobowa spowiedź i adoracja Najświętszego Sakramentu. W archidiecezji katowickiej do akcji przyłączył się m.in. Rybnik.
Takich mamy kapłanów jakie rodziny - podkreślają siostry Rodziny Betańskiej, które w swoim charyzmacie mają pomoc duszpasterzom i nieustanną modlitwę za nich.
– Jest wielu chętnych, którzy chcą odnajdywać Boga, być z Nim w bliskości. Tylko mało rąk do pracy, a serc wiele, które nieustannie pragną – mówi Julita Depczyńska OV.
- Jesteśmy tu po to, by świat przynieść Panu Bogu - mówią żyjące w klauzurze siostry ze Zgromadzenia Służebnic Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji.
Rada naukowo-konserwatorska przy katedrze wrocławskiej wydała opinię dotyczącą możliwości wprowadzenia zewnętrznego wejścia do kaplicy zmarłych (Zmartwychwstania) w katedrze, aby umożliwić całodobową adorację Najświętszego Sakramentu.
W kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach na wiosnę zobaczymy odkryte malowidło adoracji Trójcy Świętej. Wkrótce będzie tu diecezjalne sanktuarium.
– Podczas adoracji trzeba zostawić na boku formułki i po prostu trwać, choć może się to czasem wydawać bezowocne – mówił ks. Tadeusz Huk.
Trwali na adoracji Najświętszego Sakramentu, modlili się nieszporami, wysłuchali świadectwa biskupa pomocniczego Aleksandra Jazłowieckiego z diecezji kijowsko-żytomierskiej, a także wsparli ofiarami jego diecezję.
"Matko Boża Tuchowska, pomagaj nam nieustannie, abyś chorym i cierpiącym towarzyszyła". Pod takim hasłem przeżywaliśmy kolejny dzień Odpustu Tuchowskiego.