Mieszko zdążał na swój chrzest zapewne w otoczeniu konnych towarzyszy. 1050 lat później na chrzcielny jubileusz wyruszył orszak, również na rumakach – tym razem stalowych. Nie brakło wśród nich jeźdźców z Wrocławia i okolic.
Również grób świętego Ojca Pio ze względu na jego święte (czyli dla Boga i drugiego człowieka przeżyte) życie zaprasza do oddania się na służbę życiu w sobie i w innych. Można przy nim odnowić pragnienie ochrony i rozwoju życia w łasce i – na ile to będzie możliwe – w innych. Głos ojca Pio, 51/2008
Na stalowej płycie wewnątrz napisano: "Dnia 2 XI 1925 roku zostały złożone w tem miejscu zwłoki nieznanego żołnierza polskiego przeniesione z wybranego losem pobojowiska lwowskiego", zaś na trumnie wyryto: "Trumna ta zawiera zwłoki Nieznanego Żołnierza polskiego wzięte z mogiły lwowskiej dnia 29 X 1925 roku". Grób Nieznanego Żołnierza ma 90 lat.
O dialogu z proboszczem, dobrej pamięci i budowaniu marki mówi Jerzy Terlecki, burmistrz Polanicy-Zdroju.
Dzisiejszy człowiek żyje tak, jakby miał nie umierać. Tragedia pod Smoleńskiem pokazała, że śmierć jest zawsze tragedią, tym większą, gdy nie jesteśmy w stanie na nią się przygotować.
1 marca na terenie diecezji świdnickiej odbędzie się 9 biegów "Tropem wilczym". Upamiętniają one tych, którzy nigdy nie zaakceptowali komunistycznej i sowieckiej okupacji. Musieli za to najczęściej oddać życie.
W upalnej Brazylii, na faveli, nie ma jesieni. Jest słońce co zabija i deszcze co burzą i ... też mają ofiary. Baraki mokre, cuchnące od wilgoci...
Jak rozmawiać z Ukrainą o historii, aby dialog o przeszłości nie zniszczył szans na lepszą przyszłość?
W tym mieście nad Regą gen. Roman Abraham był tylko raz, ale na dobre wpisał się w jego historię. Teraz patronuje jednemu z miejskich rond.
Były wesołe piosenki, nostalgiczne wiersze, a Szczepcio i Tońcio przekomarzali się charakterystycznym bałakiem, czyli gwarą batiarów z lwowskich ulic.