Wydaje się, że nasze codzienne decyzje nie mają wpływu na otoczenie. Ale to złudzenie. Wędrówka po kanadyjskich szlakach dobrze to złudzenie pokazuje.
Myśl wyrachowana: Mądry złu się sprzeciwia, głupi je „szanuje”.
Jezus do niczego mnie nie zmusza, wybór należy do mnie. Co wybiorę? Łatwiejszą, czy trudniejszą drogę?
Obietnica życia w wolności nie oznacza samowoli czy swawoli, ale jest związana z podstawowym wyborem...
Mój wybór – moja odpowiedzialność za skutki tego wyboru. Za to czy staję się wolnym człowiekiem, gdy służę Bogu, czy niewolnikiem, gdy służę mamonie.
Zatrzymanie b. ministra spraw wewnętrznych oraz dwójki ważnych urzędników państwowych i niezwykle wpływowego biznesmena jest wydarzeniem przełomowym w całym ciągu wydarzeń, zapoczątkowanych dymisją wicepremiera Andrzeja Leppera.
Intencje te same, ale okoliczności wyjątkowe.
Spod siedziby Rady Miasta Gdańska w kierunku budynku Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Okopowej przemaszerował tysięczny tłum niezadowolonych ze sposobu przeprowadzenia wyborów samorządowych oraz traktowania wyborców. Wśród wielu haseł jedno było szczególnie głośno skandowane: Powtórzyć wybory !
Nie pomoże tutaj mówienie: biologia cię ogranicza i definiuje. Bo dziś już ograniczać nie musi. Definiować też nie. Chyba że ktoś tę definicję zaakceptuje, a w ograniczeniach zobaczy skarb.
Z psychologicznego punktu widzenia rodzina wielodzietna to najbardziej korzystne dla człowieka środowisko rozwojowe. Przewodnik Katolicki, 20 lipca 2008