"Tyś jest mój Syn umiłowany...”"
Przez chrzest w Duchu Świętym staliśmy się dziećmi Bożymi. Trudno nam przyjąć tę prawdę, zwłaszcza wtedy, kiedy kończymy studia, zaczynamy pracować, wyprowadzamy się z domu rodzinnego, chcemy się usamodzielnić. Kiedy stajemy się dorośli, nikt z nas nie chce być nazywany dzieckiem.