Edukacja w wakacje? Czemu nie? Zwłaszcza taka, która do złudzenia przypomina najlepszą zabawę dla całej rodziny. Muzealnicy ze Swołowa przygotowali specjalny lipcowy program w Zagrodzie Albrechta.
Uciekają z domów, w których panują bieda i przemoc. Trafiają na ulice, gdzie czekają na nie narkotyki, bójki, więzienie i śmierć. Na problemy chłopców ulicy w Sudanie Południowym odpowiadają salezjanie. Chcą im zbudować dom.
Tarnowska misjonarka pracuje na kameruńskiej ziemi od ponad 30 lat.
Na lotnisku w Orly pasażerów wita duży plakat ze znanym na całym świecie hasłem: wolność, równość i braterstwo. Republika ma się dobrze i na trzech filarach rewolucji francuskiej nie widać jeszcze rysów. Z całą pewnością chwieje się jednak socjalny model państwa, który przez lata wznoszony był tam z rozmachem.
Jest piątek. Pożegnaliśmy chłopaków z ekipy zambijskiej, udało się jeszcze przechwycić od nich namiot dla Kuby (zdecydowanie zbyt wysokiego na dzielenie się małą “dwójką”) i niespiesznie rozpoczęliśmy pakowanie obozowiska.
Oj, ta Angola, Angola. Szef ochrony wioski upiera się i gente, prepara os documentos. Męczy nas przeokrutnie. Kolejne odpowiedzi na zbędnie zadawane pytania, zostają pieczołowicie zapisane na jakimś świstku papieru. A ten Nowak? Kto to był? Narodowość? Wiek? Religia?
Kieszonkowe: od 5 do 200 zł miesięcznie. Wydatki: baterie do odtwarzacza mp3, laysy paprykowe, doładowanie komórki. Oszczędności: na prezent, na rolki, laptopa, na czarną godzinę. Tygodnik Powszechny, 1 czerwca 2008
– My mamy wielbić Boga przez wspólną modlitwę i życie w siostrzanej wspólnocie. Musimy też, oczywiście, zapracować na swoje utrzymanie – wyjaśnia s. Stefania, ksieni opactwa w Staniątkach.
Jubileusz benedyktynek w Staniątkach. – My mamy wielbić Boga przez wspólną modlitwę i życie w siostrzanej wspólnocie. Musimy też, oczywiście, zapracować na swoje utrzymanie – wyjaśnia s. Stefania, ksieni opactwa w Staniątkach.
W piątek i sobotę 13 i 14 marca w sklepach spotkasz wolontariuszy w charakterystycznych czerwonych koszulkach.