To wyjątkowe rekolekcje. Organizatorzy nie chcą mówić o nich "powołaniowe". Nazywają je rekolekcjami dla pytających o wiarę i drogę życiową.
W Ciężkowicach odbyły się Dni Skupienia dla Ministrantów. Wzięła w nich udział rekordowa liczba chłopaków.
Pierwsza tura tegorocznych rekolekcji powołaniowych już za nami.
Od 18 do 21 września w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym odbywały się Dni Formacji dla Ministrantów.
Ferie LSO w Żegocinie zakończyła udziałem w dniach formacji. Wzięło w nich udział 40 ministrantów.
Zgłosiło się na nie 25 uczniów szkół średnich z całej diecezji świdnickiej. Do niedzieli zajmą ławki kleryków, jak oni słuchając Nauczyciela.
– Więź z Bogiem trzeba nieustannie pogłębiać. Wiara jest łaską, ale tę łaskę trzeba umieć podtrzymać – mówił ks. Wojciech Kotowicz.
Na trzy dni zostali klerykami starsi ministranci, którzy być może w przyszłości usłyszą głos wzywający ich do kapłaństwa.
Wkrótce rozpocznie się nowy cykl diecezjalnych kursów dla lektorów, ceremoniarzy i animatorów ministrantów w ośrodku w Nędzy.
- Popularność kursów zawdzięczamy księżom zaangażowanym duszpastersko, którzy pracują z ministrantami na parafiach - mówi ks. Wojciech Kotowicz.