Od niemal 360 lat odpustom i pielgrzymkom na Kaszubach towarzyszy lokalnie znana i pielęgnowana tradycja. Wizerunki wprawiają w ruch obraźniczki i obraźnicy. Kim są i co ich motywuje do tej aktywności?
W tym roku piesze pielgrzymki miały charakter sztafetowy. W środę 12 sierpnia w godzinach popołudniowych pątnicy z Helu, Gdyni i Gdańska pokłonili się Maryi, Królowej Polski.
Jak co roku, w dniu odpustu ku czci świętych Piotra i Pawła dziesiątki odświętnie przyozdobionych symbolami kaszubskimi i religijnymi kutrów rybackich wypłynęły z portów Półwyspu Helskiego na wody Zatoki Puckiej. Na skraju tzw. Głębinki doszło do spotkania jednostek.
Uroczystą Mszą św. w bazylice licheńskiej rozpoczęło się 14 lipca spotkanie dwóch pielgrzymek podążających z naszej archidiecezji na Jasną Górę i do Krakowa.
Kilka tysięcy osób bierze udział w sobotę w Pucku (Pomorskie) w XII Zjeździe Kaszubów. Część gości dojechała na Zjazd specjalnym pociągiem Transcassubia, który wyjechał nad ranem z Chojnic, wielu przybyło drogą wodną - w ramach Morskiej Pielgrzymki Rybaków.
Rankiem 12 sierpnia pątnicy z Kaszub, Gdyni i Gdańska wyruszyli na ostatni odcinek pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. Zapraszamy do obejrzenia bogatej galerii zdjęć i filmików z wędrówki.
– Pielgrzymka to rekolekcje w drodze – codzienna modlitwa, śpiew religijnych pieśni, Eucharystia, katechezy. To także dawanie świadectwa żywej wiary w wymiarze publicznym – podkreśla ks. prof. Jan Perszon.
Archidiecezjalne pielgrzymki na Jasną Górę dotrą do celu 12 sierpnia. Jak mija pątnikom końcówka trasy? Zapraszamy do zapoznania się z relacją fotograficzną.
– Stajemy po stronie Tego, który został odrzucony i zdeptany, Który codziennie jest wyrzucany poza nawias naszego społeczeństwa – mówi ks. Krzysztof Ławrukajtis, kierownik Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Wtorek - 30 lipca, to dla pielgrzymów idących z Helu szósty dzień wędrówki. Aby dotrzeć na Jasną Górę muszą pokonać jeszcze ok. 490 km.