– Takie spotkania nie tylko integrują parafian, którzy przybywają na to tarnobrzeskie osiedle, ale są okazją do tego, aby rodziny uczyły się wspólnie spędzać czas. To ważne szczególnie dla młodych, zapracowanych rodziców – mówił ks. Jan Kaszewicz, miejscowy proboszcz.
Setki osób z regionu ściągnął w niedzielę odpust św. Anny w zabytkowej katowickiej dzielnicy Nikiszowiec. Do odpustowych występów i innych wydarzeń dołączyli młodzi uczestnicy Światowych Dni Młodzieży.
Z dzikami wchodzącymi na zamieszkane osiedla nie radziły sobie ani policja, ani straż miejska. Dlatego postawiono ogrodzenie.
Na osiedlu przy ul. Marii Gail mieszka około 300 dzieci, które swój wolny czas spędzają obok bloków, na ulicy.
To w większości młodzi polscy reżyserzy, scenarzyści, dźwiękowcy, operatorzy kamer, aktorzy. Mają wiele uwag do rzeczywistości, ale zamiast się na nią obrażać, opisują ją i z nią dyskutują.
Ta wyczekiwana przez mieszkańców osiedla inwestycja zaczyna nabierać realnych kształtów. Oficjalnie wkopano pierwszą łopatę na budowie przy ul. Berylowej na Węglinku w Lublinie.
Gdyby nie dom parafialny, życie na osiedlu byłoby nudne, a wożenie dzieci do Lublina na dodatkowe zajęcia pozbawiałoby rodziny wielu cennych godzin.
Młodzież z Glinojecka i okolic wyruszyła na osiedle bloków, aby przekazać innym swe świadectwo o czasie spędzonym z papieżem Franciszkiem na ŚDM w Krakowie.
Osiedla bez wysokich drzew i krzaków oraz rośliny szeleszczące, gdy się po nich stąpa – to nowi „strażnicy” naszego bezpieczeństwa.