W maryjnym sanktuarium w Sulisławicach odbył się koncert kolęd w wykonaniu Orkiestry Koncertowej i solistów Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.
Już po raz trzeci w Kostrzynie nad Odrą odbył się Orszak Trzech Króli. Wraz z Mędrcami ze Wschodu za Betlejemską Gwiazdą do Dzieciątka Jezus podążyli mieszkańcy miasta.
Z hasłem: "Niechaj prowadzi nas gwiazda!" w niemal 800 miejscowościach przemaszerowały barwne korowody. Również na terenie naszej diecezji w kilkunastu miejscowościach tłumy poszły do Bożej Dzieciny za Mędrcami ze Wschodu.
Mędrcy przyszli do Tego, który przyszedł dla całego świata.
Kilka dni wcześniej, zanim w Betlejem narodziło się Światło dla świata i zanim blask gwiazdy betlejemskiej wskazał drogę Mędrcom ze Wschodu, jasny promień padł na posadzkę krzeszowskiej zakrystii.
Jak to możliwe, że idąc za gwiazdą mędrcy trafili na dwór Heroda?
Rozśpiewani aniołowie, roztańczeni pasterze i rzesze koronowanych głów towarzyszyły Mędrcom ze Wschodu w drodze do żłóbka i Świętej Rodziny. W naszej diecezji królewskie orszaki wędrowały ulicami Koszalina, Szczecinka, Słupska i Polanowa.
Niech przykład Mędrców ze Wschodu pomaga nam podążać za wielkimi pragnieniami serca, zafascynować się tym, co jest dobre, prawdziwe, piękne i Bogiem, który jest tym wszystkim w sposób zawsze większy!
- Mamy świadomość, że dzisiejszą uroczystość przeżywamy w Roku Jubileuszowym, a Mędrcy ze Wschodu są dla nas przykładem, w jaki sposób mamy stawać się pielgrzymami nadziei - mówił w homilii bp Andrzej Iwanecki.
Niespełna roczny Noe wywiązał się ze swojego zadania doskonale. Podczas wieczoru kolęd w kościele św. Maksymiliana w Aleksandrowicach, podczas którego razem z mamą Ewą i tatą Jakubem tworzył Świętą Rodzinę, skupił na sobie uwagę wszystkich obecnych.