Oczami uczestniczek
– Czuję się nie tylko umiłowana, ale i... „cała piękna”. Organizatorzy postarali się, aby kobiety miały ucztę duchową, ale także ucztę dla podniebienia. Nie obyło się też bez kwiatów i upominków. Czułam się bardzo wyróżniona. To cudowne, że Bóg stworzył mnie kobietą – mówi Dorota ze Skierniewic.