- Niełatwo przekształcić ból towarzyszący śmierci w radość, chociaż wiara i modlitwa są tutaj bezcenne. Potrzebne jest wsparcie wspólnoty Kościoła, bliskość innych osób - mówił bp K. Nitkiewicz.
Biskup opolski Andrzej Czaja podczas Drogi Krzyżowej przepraszał za przestępstwo, jakiego dopuścił się były wikary parafii w Jemielnicy.
Dzieci utracone nie zawsze mają swój grób. Rodzicom po takiej stracie łatwiej przeżyć żałobę, jeśli jest miejsce, w którym choć symbolicznie mogą się spotkać.
Maków Mazowiecki to kolejne miasto w naszej diecezji, w którym zorganizowano pochówek dzieci zmarłych przed narodzeniem.
W ciągu dwóch lat w Tarnowie pochowano 333 dzieci utraconych. Symbolicznie – pewnie drugie tyle. Ale dzieją się też rzeczy, wydawałoby się, niemożliwe.
– Kto nie przeżył tej tragedii, nie jest sobie w stanie wyobrazić, co przeżywają rodzice – mówił ks. Marcin Hanus.
Po raz kolejny odbyły się 13 października w Koszalinie, Słupsku, Pile i Szczecinku, a 15 października – po raz pierwszy – w Wałczu.
Obchody Dnia Dziecka Utraconego w Tarnobrzegu.
Pierwszy pogrzeb dzieci utraconych odbył się w Wałczu. W specjalnie przygotowanym grobie spoczęły prochy 68 dzieci zmarłych przed urodzeniem.
W Lublinie 15 października już po raz dziesiąty będziemy obchodzić Dzień Dziecka Utraconego. Rodzice, którzy mają za sobą to bolesne doświadczenie, zaproszeni są do modlitwy i na spotkanie.