"Dziennik" wskazuje na impas w negocjacjach między Polską a USA o warunkach stacjonowania amerykańskich wojsk w naszym kraju.
Ambasador Federacji Rosyjskiej przy Sojuszu Północnoatlantyckim Dmitrij Rogozin oświadczył, że sobotnie nieformalne posiedzenie Rady Rosja-NATO na szczeblu szefów MSZ na greckiej wyspie Korfu było rodzajem przeprosin wobec Moskwy ze strony Waszyngtonu za wiosenne prowokacje Sojuszu.
Szef dyplomacji Radosław Sikorski uważa, że "odmrożenie" kontaktów NATO-Rosja nie wpłynie na podejście Amerykanów do instalacji w Polsce elementów tarczy antyrakietowej. Według niego, Polska cierpliwie czeka na potwierdzenie decyzji USA w sprawie tarczy.
Mimo potępienia puczu w Hondurasie jako "nielegalnego", prezydent USA Barack Obama zachowuje rezerwę wobec obalonego prezydenta tego kraju Manuela Zelayi.
Aby zwyciężyć w Afganistanie, USA powinny wysłać tam jeszcze więcej wojsk, zgodnie z postulatami generałów, którym administracja stara się zamknąć usta - uważa piątkowy "Washington Post".
- Prezydent USA Barack Obama zapewnił w niedzielę, że jego kraj nie buduje i nie będzie budował systemu obrony przeciwrakietowej, mającego chronić przed atakiem ze strony Rosji.
- Obalony przez wojsko w zeszłym tygodniu prezydent Hondurasu Manuel Zelaya wyleciał w niedzielę z Waszyngtonu, żeby wrócić do swego kraju - oświadczył wenezuelski minister spraw zagranicznych Nicolas Maduro Moros.
- Prezydent Barack Obama oświadczył we wtorek w Moskwie, że Stany Zjednoczone pragną, aby Rosja była krajem silnym i prosperującym. Podkreślił też wkład Rosji i krajów Europy Wschodniej w pokojowe zakończenie zimnej wojny.
Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I zapowiedział kolejne „pływające sympozjum”. Pod hasłem „Wielka rzeka Missisipi.
Podsumowując wizytę prezydenta USA Baracka Obamy w Moskwie, rządowa "Rossijskaja Gazieta" wybija w środę, że "pokazała ona, iż stosunki rosyjsko-amerykańskie rzeczywiście zaczynają zmieniać się na lepsze".