"Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu" (Ap 12,1-2).
Gdy mężczyźni śpiewają nieszpory, w sercach słuchających dzieją się cuda.
Od kilku lat w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata biskup tarnowski przyznaje medale Dei Regno Servire (z łac. służyć królestwu Bożemu).
Tydzień temu pierwszy raz po ponad miesięcznej przerwie diecezjanie mogli uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii. Mimo limitów, tłoku nie było.
O ile nie zajdą szczególne okoliczności, taką chwilę świątynia obchodzi raz w swoich dziejach. Po stu latach od wybudowania kościoła Matki Bożej Szkaplerznej w Godziszce, jej mieszkańcy i ich goście uczestniczyli w jego uroczystym poświęceniu.
W ciszy, na adoracji, u stóp Matki, która z Jasnej Góry przyszła nas wysłuchać i wesprzeć.
– Jak to jest być mamą biskupa? – Bardzo miło. Wszyscy mocno mnie ściskali. A tych, którzy mi gratulowali, prosiłam o modlitwę. Za Andrzeja, żeby służył jak najlepiej. Żeby podołał wszystkiemu, czego Pan Bóg od niego wymaga...
Jeśli tak, to dlaczego nasze dziecko nie może iść do pierwszej Komunii św. czy do bierzmowania ze swoją klasą, ale powinno przyjąć sakrament w swojej parafii?
Rzesza diecezjan bielsko-żywieckich dołączyła 25 marca do akcji dziewięciomiesięcznej Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, podczas diecezjalnych obchodów Dnia Świętości Życia w oświęcimskiej parafii św. Maksymiliana.
- Maryja jest patronką naszego niedowiarstwa – mówił bp Kazimierz Romaniuk, podkreślając że Matka Boża wierzy, iż Jej Syn poradzi sobie z każdym ludzkim zmartwieniem. Tak jak to było w Kanie Galilejskiej.