Wakacje dla wielu oznaczają podróże. Coraz więcej naszych rodaków wyjeżdża za granicę, gdzie – jak się okazuje – można spotkać polskie kościoły. Kiedy Polacy zaczęli wyjeżdżać „za chlebem”, nie mogło im też zabraknąć Chleba eucharystycznego, dlatego wyruszyli za nimi polscy duszpasterze. Tak było w przypadku pierwszej emigracji i kolejnych. W najbliższych numerach „Niedzieli” odwiedzimy polskie duszpasterstwa w najdalszych zakątkach świata. Zaczynamy od Australii.
Z okładki przewodnika edukacyjnego dla dzieci uśmiecha się do nas... diabełek. Zaniepokojonych kapłanów uspokaja wydawca: „To postać z lokalnej legendy o tym, jak szwenkfeldyści znaleźli się na ziemi”.
Pamiątki związane z męką Pańską należą do najstarszych i najcenniejszych w naszym regionie. To świadectwo wiary i tradycji przetwarzanej w duszach artystów.
Rok Kolberga. Urodził się w Przysusze. Dziś jest tu jedyne w Polsce muzeum mu poświęcone.
Pamiątki męki Chrystusa można znaleźć w kościołach na całej Sycylii. Mimo to nie zawsze łatwo jest je zobaczyć.
Uluru stoi samotnie, ogromna, jakby dumna, spoglądając łaskawie na obserwujących ją w zachwycie cudzoziemców. Wokół pustynia. Panuje jakaś niezwykła cisza, jak gdyby każdy z nich wyczekiwał od dawna tego, co się wydarzy…
Jacek Protas jest marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego, przewodniczy też oficjalnemu Komitetowi Wspierającemu kandydaturę Mazurskich Jezior jako jednego z „7 Nowych Cudów Natury”. Od niedawna stoi na czele Zarządu Związku Województw RP
Kraina Wielkich Jezior walczy o tytuł jednego z siedmiu cudów świata natury
Tuż przy estakadzie jakiś mężczyzna próbuje odpalić agregat. Brrrum! Mężczyzna znika za masywnymi drzwiami z napisem: „schron”.
Pisaliśmy już o odkryciu ks. dr. Sebastiana Musiała, który z niemałym zaskoczeniem ustalił, że w krypcie Ostrogskich nie spoczywa pierwsza, ale trzecia żona księcia. Tajemnica miejsca odsłania kolejny rąbek, ale i pojawiają się kolejne niejasności.