Muzeum Zamkowe w Sandomierzu upamiętni 80. rocznicę Akcji „Burza”, wybuch powstania warszawskiego oraz bohaterów bitwy pod Pielaszowem i Wesołówką, gdzie 30 lipca 1944 roku zginęło ponad 60 żołnierzy 1 Batalionu 2 Pułku Piechoty Legionów AK.
W czasie tegorocznych uroczystości wspominaliśmy także zapomnianych uczestników zrywu z sierpnia 1944 roku.
Ponad 200 niezbyt często publikowanych zdjęć składa się na reportaż z różnych aspektów życia Warszawy w czasie zrywu z 1944 r. Ich autorami są sami powstańcy, dlatego przedsięwzięcie wydawnictwa BOSZ i Muzeum Powstania Warszawskiego jest tak niezwykłe.
Gdy opatrywali rannych, trwali na barykadach lub zdobywali budynki bronione przez Niemców, nie wiedzieli, że za kilkadziesiąt lat będą „gwiazdami filmowymi”. Dzięki dystrybucji filmu „Powstanie Warszawskie” na DVD mogą się rozpoznać wśród bohaterów.
W jednej chwili pod gruzami zbombardowanego klasztoru benedyktynek powstał cmentarz.
- Przez modlitwę, pamięć i wdzięczność składamy zobowiązanie, że musimy być naśladowcami naszych wspaniałych bohaterów, powstańców warszawskich - mówił ks. płk Henryk Szareyko.
Stuła, worek na jęczmień, motopompa, flaga na Prudentialu, kółka od zasłon jako obrączki. O ich roli w zrywie w 1944 r. opowiada książka "Powstanie Warszawskie w 100 przedmiotach".
"W tym momencie, gdy protokół był gotów, mieliśmy wrażenie, że to nie Polacy kapitulują, lecz my przez starą hrabiną".
Przy pomniku Syreny warszawskiej, dłuta Ludwiki Nitschowej, na Wybrzeżu Kościuszkowskim uruchomiona została fontanna.
Publikujemy pełną treść otwartego listu - protestu, który napisała Katarzyna Nowakowska z Płocka, uczestniczka walk o Warszawę. To reakcja na tezy postawione przez badaczkę z PAN Elżbietę Janicką, a opublikowane w artykule i cytowane szeroko przez liczne media.