Przymnóż nam wiary. Łk 17,5
Ale ich przysmakiem są... orzechy. Wariują wtedy ze szczęśia ;)
Powstała z okazji pierwszej rocznicy śmierci ks. Stanisława "Orzecha" Orzechowskiego.
W bazylice garnizonowej do wiernych słowo skierowała osoba, która "zjadła zęby" na tematyce narzeczeństwa i małżeństwa. Duszpasterz, który uratował nie jeden związek, a temat prelekcji pasuje do jego pracy idealnie.
W Muzeum Górnośląskim w Bytomiu można oglądać wystawę śląskich i europejskich szopek.
W kinie Nowe Horyzonty przy pełnej sali wrocławianie i nie tylko obejrzeli film dokumentalny "Orzech - zawsze chciałem być z ludźmi". Pokaz specjalny wzbogacony był o dyskusje oraz reportaż filmowy "Ksiądz nieidealny", ukazujący inspirującą historię rapera ks. Jakuba Bartczaka i jego relację z ks. Stanisławem Orzechowskim.
Ze wszystkich orzechów, orzechy włoskie są, zdaniem naukowców, najzdrowsze. A to dlatego, że zawierają najwięcej przeciwutleniaczy. Ich działanie jest od 2 do 15 razy mocniejsze niż witaminy E.
Podczas Eucharystii w Kluczborku "Orzech" dawał wskazówki dotyczące sakramentu pokuty.
Dla wielu ks. Stanisław Orzechowski to żywa legenda. Dlatego na jubileuszu 55-lecia jego kapłaństwa modliło się kilka pokoleń wiernych - byłych i obecnych studentów, których wychowywał.
- Nie będziesz drugim proboszczem z Ars i nie o to chodzi. Nie będziesz ani św. o. Pio, ani św. Maksymilianem... Poznawaj ich drogę do świętości, podpatruj ich i buduj własną drogę - mówił ks. Aleksander Radecki jubilatowi, wskazując mu jedyny wzór: Chrystusa.