Nieobowiązkowa i wyłącznie dla chętnych, nie będzie zastępować katechezy odbywającej się w szkole.
Krytykowane przez Kościół przepisy regulujące nauczanie religii w szkołach były w piątek tematem konferencji naukowej "Religia i etyka w edukacji publicznej" w Warszawie. Według MEN istnieje potrzeba przeanalizowania, "co się dzieje wokół nauczania religii".
O przyszłości lekcji religii w hiszpańskich szkołach publicznych z minister edukacji Marią Jesús San Segundo rozmawiał przewodniczącym komisji episkopatu do spraw nauczania i katechezy.
- Demokracja bez religii prowadzi na bezdroża - powiedział abp-senior Damian Zimoń odnosząc się do dyskusji wokół obecności katechezy w szkołach.
Nauczanie religii w szkołach ma też znaczenie kulturalne.
Swoim listem do papieża Franciszka Kongres Kobiet dowodzi przede wszystkim, że religia w szkole jest potrzebna.
W przyszłym roku szkolnym w najbardziej zatłoczonych warszawskich szkołach będzie możliwe zmniejszenie liczby lekcji religii.
91,8% uczniów włoskich szkół uczęszcza w obecnym roku szkolnym na lekcje religii.
Katecheta – ksiądz, siostra czy świecki – coraz rzadziej ma możliwości korzystania z autorytetu religii, czyli naturalnego przekonania, że to jest ważne.
Studenci zapraszają na Uniwersytet Warszawski na debatę poświęconą miejscu religii w edukacji.