Wiara. Kto choć raz był na pielgrzymce, nauczył się inaczej chodzić: między braćmi i siostrami, z różańcem w ręku czy pomagając nieść plecak innej osobie. Tak było 30 lat temu i tak niech zostanie.
- Z pokorą przyznajemy, że nie wszystko mamy, co byśmy chcieli. Dotyczy to też pielgrzymki - mówi ks. Robert Sadlak, przewodnik dwójki żółtej.
Wówczas rzekł do nich: „Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga”. (Mt 22,15–21)
Grupa nr 4 podsumowała tegoroczne pielgrzymowanie i powoli przygotowuje się do przyszłorocznego.
Tygodniowy odpust ku czci św. Szymona zakończył się 22 lipca. Widać, że jego osoba staje się ludziom coraz bliższa.
Już za miesiąc wyruszy na szlak ku Jasnej Górze nasza diecezjalna pielgrzymka. Czy zdobędziesz duchowy szczyt tych wakacji?
- Idziemy z nastawieniem, że każdego dnia mamy się uświęcać - zapewnia ks. Michał Ludwig, duchowy przewodnik jedynki zielonej.
Na pieszej pielgrzymce ludzie nie wstydzą się dzielić swoim talentem. By każdy mógł włączyć się w śpiew, ktoś musi go poprowadzić. Są nimi muzyczni.
"Ruszamy w imię Boga" zabrzmiało z głośników i pierwsza grupa naszej pielgrzymki ruszyła na szlak.
42. Piesza Pielgrzymka Opolska dociera do Częstochowy. O 9.00 zaplanowano uroczyste wejście na jasnogórski szczyt.