Gdy świat nazywa płodność „piekłem kobiet”, oni marzą, żeby móc przytulić chociaż jedno maleństwo. Niepłodne małżeństwa tęsknią i cierpią. Są ich miliony.
Polscy farmaceuci są szykanowani i pod groźbą utraty pracy zmuszani do sprzedawania środków farmakologicznych niszczących płodność lub zabijających zarodek ludzki w początkach jego istnienia.
Problemy z płodnością dotykają prawie 20 proc. par starających się o potomstwo. Dla wielu z nich trudności z poczęciem dziecka są źródłem ogromnego cierpienia.
Erozją prawa i sumień spowodowaną przez siły ciemności nazwał kard. Keith Patrick O'Brien przyjęcie przez brytyjską Izbę Gmin prawa o ludzkiej płodności i embriologii.
– Szacuje się, że co piąte, szóste małżeństwo ma problemy z płodnością – mówi Agnieszka Juszczyk z Tarnowa, której udało się pomóc ponad 80 parom.
Międzynarodowy zespół naukowców po raz pierwszy zsekwencjonował chromosom Y. Oznacza to nowe, kluczowe informacje na temat rozwoju płciowego, płodności i różnych chorób genetycznych, w tym nowotworów.
Fundamentem NaProTechnology jest system prowadzenia obserwacji i rejestracji objawów płodności w sposób standaryzowany. Może to stanowić podstawę do dalszej diagnostyki leczenia, a później monitorowania leczenia.
Wokół stosunku Kościoła do seksualności i płodności wyrosło wiele mitów i nieporozumień. Do tematu trzeba zatem podejść poważnie, czyli sięgając do tego, co jest sednem nauczania Kościoła.
Zespół archeologów z Portugalii odkrył w regionie Algarve, w południowej części kraju, kamienny posąg zwany menhirem. Służył on mieszkańcom tych terenów 5500 lat temu do kultu płodności.