Na Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie odbyła się konferencja na temat przyszłych dróg teologii.
Około stu reprezentantów parafii, zaangażowanych w spotkania synodalne, przybyło 6 listopada do Wilamowic, by podzielić się doświadczeniami także z bp. Romanem Pindlem.
Przez siedem dni czekaliśmy na datę konklawe. Napięcie w centrum dla dziennikarzy rosło, a na sali synodalnej ważyły się losy Kościoła.
Na zakończenie pierwszego z rzymskich etapów Synodu o synodalności (drugi odbędzie się w październiku 2024 r.) uczestnicy skierowali „List do Ludu Bożego”, w którym podzielili się tym, co przeżyli i czego doświadczyli podczas tego zgromadzenia.
Przedstawiciele inicjatywy „Nowy początek” wystosowali protest do nuncjusza apostolskiego w Niemczech.
Niemieccy biskupi zdecydowali, że będą kontynuowali przygotowania do tzw. drogi synodalnej, pomimo zastrzeżeń zgłaszanych przez papieża Franciszka oraz niektórych ważnych niemieckich hierarchów.
Metropolita Kolonii ostro krytykuje niemiecką Drogę Synodalną. On sam doświadcza więcej niż krytyki.
Debaty na temat przyszłości Kościoła katolickiego w Niemczech zdominowały konferencję online tzw. „Drogi Synodalnej” w dniach 4 i 5 lutego.
We Frankfurcie nad Menem dobiegła końca czwarta sesja plenarna drogi synodalnej. 230 delegowanych przegłosowało m.in. apel o możliwość kapłaństwa kobiet, rewizję katolickiej etyki seksualnej w kwestii osób homoseksualnych oraz apel o nowe prawo pracy dla osób zatrudnionych w strukturach kościelnych. Obrady nie obyły się bez gorących emocji oraz gróźb pod adresem konserwatywnej mniejszości.
Droga Krzyżowa miała formę gry miejskiej, w czasie której młodzi rozważali pytania synodalne.