Od przeżywającej patronalne święto katedry rozpoczęły się tegoroczne Adwentowe Czuwania Młodych. Ścieżka przygotowań prowadzi prosto do bijącego dla nich serca Boga.
Dziesiątki młodych ludzi postanowiło wspólnie spędzić piątkowy wieczór na modlitwie. Spotkali się przed wizerunkiem Matki Boskiej Skrzatuskiej podczas Adwentowego Czuwania Młodych.
Pod takim hasłem odbyło się adwentowe czuwanie Ruchu Szensztackiego. Do Centrum Edukacyjno-Formacyjnego przyjechało prawie 100 osób z całej diecezji.
W ten Adwent ich spotkaniom przyświeca hasło: "Czuwajcie i zapraszajcie Chrystusa do swojego serca".
Każdy uczestnik czuwania dostał opłatek poświęcony przez biskupa Krzysztofa Zadarkę, którym podzieli się z bliskimi w Wigilię.
Po to mamy Adwent, byśmy znaleźli drogę do Pana Jezusa. Czytamy symbole i znaki adwentowe (lampion, biała duża świeca zapalana na Roratach, kalendarz adwentowy, wieniec adwentowy) - one wyznaczają adwentową drogę.
Czuwanie adwentowe ma szczególny wymiar w klasztorach kontemplacyjnych, zwłaszcza w tych, gdzie siostry adorują Jezusa Eucharystycznego. Tam lampy „panien roztropnych” nigdy nie gasną.
W tegorocznej Adwentowej Nocy Skupienia wzięło udział ponad 100 osób.
Mija pierwsza niedziela Adwentu. W gorzowskiej katedrze, podczas Mszy św. z udziałem wspólnoty seminarium duchownego, wierni usłyszeli o wizji adwentowej drogi.
Kończy się pomału adwentowe czuwanie. Czy potrafię, jak Maryja pozostawić swój Nazaret, by pokonywać góry swoich słabości i pustynie egoizmu?