Ks. Antoni Trzyna: – Przebywanie z ludźmi i praca dla ludzi jest główną myślą mojego kapłaństwa. Z ludzi jestem wybrany i do ludzi posłany. To usłyszałem podczas święceń i tego się trzymam.
Kiedy przez wieś Tychowo na północy Polski eskortowały Matkę Bożą wozy strażackie na sygnale, wszyscy mieszkańcy klęczeli przed domami. W pękających od tłumu kościołach od Syberii po krańce Polski tysiące ludzi przed ikoną częstochowską adoptowało już duchowo zagrożone aborcją dzieci. Tak będzie aż do Fatimy.
Tradycyjnie na rozpoczęcie Adwentu metropolita lubelski kieruje do wiernych specjalny list pasterski. Tym razem informuje w nim m.in o programie duszpasterskim Kościoła w Polsce na kolejne trzy lata.
Nie noszą habitów i żyją w rodzinach, ale należą do zgromadzenia. Dziękując Bogu za przepracowane lata, odnawiali przyrzeczenia, które składali, wstępując do wspólnoty.
Jezus przychodzi do człowieka w Bagnie i Wielkiej Lipie. Slang młodzieżowy? Nie. Coś wyjątkowego – peregrynacja Najświętszego Sakramentu u salwatorianów.
O kryzysie w małżeństwie, sile wspólnoty wiary i Lekarzu od najbardziej śmiertelnej choroby mówi Giovanni Ballarin, katechista.
Bezdomność. Dotyka nie tylko ludzi z marginesu. Wyjście z niej to coś więcej niż zdobycie własnego „M”.
Proboszcz nie musi w tej parafii długo prosić o pomoc. Gdy jest robota do zrobienia, ludzie po prostu przychodzą i robią.
O formacji do kapłaństwa, która właściwie nigdy się nie kończy, z rektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie ks. dr. Wojciechem Wójtowiczem rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.