Czy chrześcijanie w Europie są jeszcze „u siebie”? Za wiarę do nikogo tu wprawdzie się nie strzela. Ale za przekonania coraz łatwiej trafić za kratki lub wylecieć z pracy. Potwierdza to najnowszy raport o nietolerancji i dyskryminacji.
Konstytucyjne zasady relacji między państwem a Kościołem mają swój fundament w gwarancjach wolności sumienia i religii w życiu prywatnym i publicznym (art. 53). Podmiotem tych gwarancji jest „każdy” człowiek i rodzice w zakresie wychowania religijnego i moralnego dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami w ramach edukacji szkolnej
Naprotechnologia. Antoni, Jan i Teodor. Według lekarzy, nie mieli szans, by się narodzić. Stało się inaczej, bo ich rodzice zaufali instruktorom naprotechnologii.
Ks. Richard John Neuhaus stał na skrzyżowaniu dróg chrześcijaństwa i demokracji. Walczył o miejsce dla poglądów motywowanych religijnie w debacie publicznej. Przekonywał siłą argumentów i poczuciem humoru.
Antoni, Jan i Teodor. Według lekarzy nie mieli szans, by się narodzić. Stało się inaczej, bo ich rodzice zaufali instruktorom naprotechnologii.
Kilkaset osób przeszło we wrocławskim Marszu dla Życia i Rodziny 5 października pod hasłem: "Przyszłość dzieci w naszych rękach". Uczestnicy radosnego pochodu wysłuchali najpierw świadectw rodzin z dziećmi, a po drodze modlili się, śpiewali i skandowali hasła afirmujące małżeństwo, rodzinę i życie od poczęcia do naturalnej śmierci.
Słynne powiedzenie Jezusa, co oddać Cezarowi, a co Bogu, bywa używane dla uzasadnienie istnienia dwóch różnych porządków. A przecież wszystko, co Cezara, jest ostatecznie też Boże.
Naszych polityków nie interesuje realizacja wielkich albo nawet małych idei. Ich strategiczne cele wyznaczają kilometry wybudowanych autostrad czy pomysły na załatanie dziury budżetowej.
Procesy, jakie zachodzą w polskim życiu politycznym, wskazują, że nasza demokracja ulega deformacji.
Powiedziano, że nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich (J 15, 13). Ale to było już dawno. Czy dziś stać nas na taką miłość lub na takich przyjaciół? Posłaniec, 11/2008