„Buki moje, buki, uż mi nie szumicie. Smutno mi za wami, całe moje życie. Hej, całe moje życie” – zabrzmiał jak co roku hymn Górali Czadeckich.
Z powodu epidemii i ograniczeń związanych ze zgromadzeniami tegoroczna inauguracja wypasu i mieszanie owiec na Ochodzitej w Koniakowie miało kameralny, wyłącznie rodzinny charakter. Baca Piotr Kohut wraz z najbliższą rodziną i z błogosławieństwem koniakowskiego proboszcza dopełnił podstawowych bacowskich obrzędów i rozpoczął się wypas stada. Od rozpalenia symbolicznej watry w bacówce rozpoczął się też nowy sezon sprzedaży tradycyjnych owczych serów... Gości zaprasza też Centrum Pasterskie i sklep góralski, które działają przy bacówce w Koniakowie.
– To była i jest nadal straszna trauma dla tej społeczności – mówił Antoni Kroh.
Godzina 10.34. Pojawiają się kolejne pogłoski o tym, gdzie będzie dzisiaj Ojciec Święty, oczywiście poza Kalwarią Zebrzydowską, gdzie właśnie dojechał i lotniskiem w Balicach, skąd odleci do Rzymu.
W Zakopanem w niedzielę rozpoczął się 46. Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich.
Zorganizował ją zespół Mała Armia Janosika.