ragazza DODANE21.10.2003 20:13
mam pytanie. jestem zdania ze nie ma zlych ludzi,ale sa ludzie powiedzmy lekko uposledzonej wrazliwosci na drugiego czlowieka, ludzie zlosliwi, niesprawiedliwi,falszywi,ktorzy z usmiechem na twarzy i z " sercem na dloni"hoduja w sercu niezyczliwosc , znieczulice...jak kochac takich ludzi?czy mozna wyzbyc sie zalu , bolu w sercu , ktory ogarnia czlowieka na sama mysl o tym?czy taki bol swiadczy o tym ze do konca im nie wybaczam?jak wybaczyc nie chcac sie rownoczesnie godzic ze zlem? »
Psalm jest pieśnią króla Dawida. Króla, który w tym momencie był kimś bardzo mizernym. Cóż mu zostało, jak tylko w chwili zagrożenia udawać szaleńca?
Zapewne już to państwo widzieli. Kto wie, może nawet stało się to i państwa udziałem.
Zakończeniem Misji Świętych i wizyty figury Maryi były obchody rocznicy powstania parafii.
Msze św. z modlitwą wstawienniczą. Trzy miasta i trzy kościoły. Wypełnione po brzegi, choć to zwyczajny wtorkowy wieczór. Wyciągnięte w górę ręce, modlitewne skupienie. I jedno pragnienie: spotkania z Tym, który uzdrawia serca.
W obecnych warunkach byłaby ona niebezpieczna także dla wiernych.
W ramach projektu "Oblicza kobiety" w sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbędą się rekolekcje dla pań połączone z częścią warsztatową.
Pismo Święte to wiele Ksiąg. Odkrywamy je razem, by wierzyć mądrzej. Z notatek moderatora...
Była młodą wdową z szóstką dzieci. Do tego nie mieszkała już na swoim zamku, tylko w posiadłości teścia
Dzisiaj słowo „ofiarowanie” jest raczej zastępowane zwrotem „przygotowanie darów”. Nie powinno przy tym zabraknąć naszych własnych darów ofiarnych, które ze sobą przynosimy i kładziemy wraz z hostią kapłanowi na patenę. Czas serca, 101/2009