Męska gałąź Skautów Europy, wędrownicy z Chełma, we wspólnocie wybrali się na wędrówkę, by umocnić swe więzi i więzi z Bogiem. Dla chłopców to doskonały czas dorastania do męskości.
Sami zbudowali sobie domki dwa metry nad ziemią. Sami wypletli sobie ze sznurków superwygodne łóżka. Sami gotują i pieką. Nic tak nie kształtuje w chłopakach samodzielności i męskości jak obóz Skautów Europy.
Nowy rok akademicki zainauguruje 11 września Mistrzowska Akademia Miłości. Oryginalna uczelnia działa od lutego 2007 roku jako "latający uniwersytet" poświęcony m.in. właściwemu przeżywaniu kobiecości i męskości, a także budowaniu relacji.
Pierwsze spotkanie cyklu "Szkic Natury", przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn w Salezjańskim Duszpasterstwie Akademickim "Most" już za nami. Cykl poświęcony jest zgłębianiu istoty kobiecości i męskości w celu rozwijania swojego charakteru i budowania świadomości.
– W dzisiejszych czasach coraz bardziej zauważalny jest kryzys męskości. To spotkanie może być szansą do odkrycia na nowo swojego powołania i budowania relacji z ludźmi oraz Jezusem – mówi Paweł Mojsiuszko.
Dla niektórych religii baran jest naturalnym symbolem męskości i płodności. Kojarzony jest nich z bogami niebios, jest symbolem słońca, jego życiodajnej mocy, lub symbolem księżyca (to ze względu na swoje rogi).
Środki przekazu, filmy, książki, gazety niszczą koncepcję męskości silnej, odpowiedzialnej i zarazem tkliwej, zdolnej do kochania, które przetrwa całe życie. Świat nie wierzy w męską miłość. A szkoda!
O lukach w wychowaniu do męskości w dzisiejszym świecie i w seminariach duchownych oraz o szansach ich przezwyciężenia mówi specjalista i autor głośnej książki „Lew i Baranek” – ks. prof. Adam Rybicki.
Dobiegł końca cykl poświęcony istocie męskości i kobiecości w Duszpasterstwie Akademickim MOST. Był pełen ważnych treści, pięknych spotkań i spoglądania we własne wnętrze. Warto przypomnieć najważniejsze momenty "Szkicu natury".
Płeć to sposób bycia człowiekiem, sposób ujawniania się osoby, porozumiewania się z innymi oraz wyrażania siebie. Jesteśmy tacy sami, a jednak inni: charakteryzuje nas albo kobiecość, albo męskość. Wychowawca, 7-8/2007