W Centrum Kultury-Miejskiej Bibliotece Publicznej w Głuszycy odbyły się 19 kwietnia obchody Święta Włókiennika.
Głuszyca była jednym z sześciu miast w diecezji świdnickiej, gdzie Orszaki poszły po raz pierwszy w historii. W centrum miejscowości zgromadziło się ponad 1000 osób. Akurat w Głuszycy trudno było wybrać inną drogę jak tą wiodąca do „Żywego Betlejem” - największej żywej szopki w Polsce.
Głuszyca, Bielawa, Dzierżoniów i Ząbkowice Śląskie – w tych miejscowościach spotyka się całe niebo.
Był wicedziekanem dekanatu Głuszyca a proboszczem w Mieroszowie od 10 lat, wcześniej był proboszczem w Walimiu.
Z Głuszycy, Radkowa, Ścinawki i Pszenna przyjechały do parafii pw. św. Katarzyny dzieci należące do ERM-u.
W ramach Sudeckiego Forum Inicjatyw w niedzielę wystąpiła jedyna w Polsce orkiestra specjalizująca się w muzyce filmowej i ilustracyjnej. Do tego znany z przebojów chór "SOUND’n Grace" wykonujący muzykę gospel, soul, R&B i funk.
Mimo epidemii grupy ze Świdnicy, Wałbrzycha i Głuszycy chciały w ten sposób pomóc rówieśnikom w Afryce.
Po Głuszycy i Krzeszowie to Legnickie Pole wyrasta na symbol-centrum ewangelizacji młodzieży diecezji legnickiej.
W Głuszycy trudno było wybrać inną drogę niż tę wiodąca do "Żywego Betlejem" - największej żywej szopki w Polsce.
Przewodniczył im 22 listopada bp Marek Mendyk. Dziękował wiernym świeckim za ich zaangażowanie i prosił, by patrząc na krzyż, pamiętali, jakiego Króla wybrali.