Podczas jednego z rodzinnych wyjazdów zadałem sobie pytanie, jak jest to możliwe, że człowiek patrzy, ale nie widzi.
Pomyśleliśmy, jak dobrze jest żyć w wolnej Polsce i wracać... do domu.
Noc ukazuje człowiekowi to, czego sam nie dostrzega w natłoku zadań codzienności.
Uświadomiło mi to przede wszystkim, że warto korzystać z życia i otaczać się najwartościowszymi ludźmi, aby kiedy, gdy zabraknie rodziców, nie zostać samotnym, tylko mieć przy sobie bliskich.
Wiara i Bóg odgrywają ogromną rolę w naszym życiu, działając zza kulis.
Wszyscy spotkamy się na przystanku końcowym.
"Każdy myśli o zmienianiu świata, lecz nikt nie myśli o tym, by zmienić samego siebie" (Lew Tołstoj).
Opis mojej drogi do przyjaźni ze świętą od róż.
Jak się ludzkie życie toczy, czyli o poszukiwaniu, szczęścia, prawdy i Boga.
Przechadzając się uliczkami, lasami, dróżkami mojej miejscowości, dostrzegam dawny świat.