20.01. Warszawa (PAP) - "O Żegocie. Relacja poufna sprzed pół wieku" taki tytuł nosi książkowa wersja nagranej przed 50 laty w Instytucie Yad Vashem relacji Władysława Bartoszewskiego o jedynej w okupowanej przez Niemców Europie instytucji państwowej ratującej Żydów od zagłady.
Przez ponad 25 lat prowadził polski Kościół. Jeden z najbliższych współpracowników kard. Stefana Wyszyńskiego otrzymał niełatwą misję.
Oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego w Nowym Sączu stworzył lokalną listę powstańców styczniowych.
O powstańcach styczniowych uhonorowanych orderem Virtuti Militari mówił podczas autorskiego spotkania Bogusław Szwedo.
Wydarzenia kulturalne i naukowe, a także modlitwa w miejscach pamięci to inicjatywy, którymi uczczono bohaterów powstańczego zrywu w 150 lat od jego wybuchu.
59 sylwetek malarzy, inżynierów, lekarzy, nauczycieli i przedstawicieli innych profesji oraz wspólny mianownik – rok 1863.
Jej głównymi bohaterami są duchowni, którzy, podobnie jak tysiące polskich obywateli, aresztowani przez NKWD, zostali wywiezieni w głąb Rosji sowieckiej i w większości zamordowani.
21 października 1963 r. w pobliżu Piask zginął w walce z obławą funkcjonariuszy SB i ZOMO sierżant Józef Franczak ps. Lalek. Był ostatnim partyzantem Rzeczypospolitej.
Społeczeństwo. – Szef Stowarzyszenia „Pokolenie” mówi, że jest to papierowy pomnik papierowej rewolucji. Przypomina nam o zapomnianych bohaterach. – To trafne określenie – przyznaje Łukasz Kamiński, prezes IPN.
W tej niezwykłej – aż do bólu – aptece historyczna prawda ukryta jest w szafkach, słoiczkach pełnych leków, w telefonie i w biurku skromnego magistra farmacji. Bohatera, który ratował ludzi.