Na tablicy przed kościołem w Lelowie nazwiska mieszkańców pomordowanych przez hitlerowców 4 września 1939 r. Wśród nich robotnik Ignacy Trenda. Rozstrzelany, bo nie podpalił krzyża wiszącego w kruchcie.
Jestem oryginałem, niepowtarzalną istotą i muszę czym prędzej wziąć odpowiedzialność za siebie. Być sobą, akceptować siebie – to zarazem zaszczyt, duma, ale i trud!
Biskup powiedział im, że ta Droga dla nich nie kończy się. Teraz tak naprawdę zaczyna się autostrada – czyli wszystko nabiera tempa.
Państwo nie radzi sobie z trwale bezrobotnymi. Przybywa ludzi, którzy tracą pracę. Rząd wzywa na pomoc prywatne agencje zatrudnienia.
Czciciele Bożego miłosierdzia. – Z siostrą Faustyną jestem zaprzyjaźniona od młodości. Kiedy zaczęłam czytać jej „Dzienniczek”, byłam w szoku. Od początku czułam, że doskonale mnie rozumie. Wierzę, że dzięki niej dostałam cudownego męża – mówi Jolanta Świderek.
odszedł Pasterz. Dla wielu ojciec, przyjaciel i autorytet. Należał do pierwszego powojennego rocznika wrocławskich alumnów. W styczniu BP Józef Pazdur, biskup pomocniczy senior archidiecezji wrocławskiej, udzielił nam ostatniego wywiadu.
Homilia papieża Franciszka wygłoszona do duchowieństwa w czasie nieszporów w katedrze Niepokalanego Poczęcia NMP w Hawanie 20 września 2015 .
Jasna Góra. Ponad 2,5 tysiąca osób w różnym wieku pielgrzymowało na piechotę, a blisko 150 – na rowerach. Ich droga była modlitwą o przemianę serc i rozwiązanie trudnych problemów. Po 5–6 dniach do Matki Bożej Jasnogórskiej dotarli pątnicy z 24. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej.
– Wiesiek zapytał mnie któregoś dnia, czy chciałbym do nich przystąpić. Podświadomie czekałem na coś takiego. Myślę, że był on ostatnim posłańcem, który mnie uratował – wspomina pan Sławomir.
– Dziś z całą stanowczością mogę stwierdzić, że droga, jaką obrałem, była strzałem w dziesiątkę. Tak naprawdę ta niezwykła przygoda z Panem Bogiem właściwie dopiero się zaczyna – przyznaje diakon Łukasz Sławiński.