Sport niepełno-sprawnych. – To był moment. Upadłem niefortunnie z tarasu. Złamał się jeden krąg i został uszkodzony rdzeń – mówi Rafał Reclaw, 28 lat.
W czasie II wojny światowej strzegąc sprawy Bożej, służąc bliźnim, stali się ofiarami nienawiści. Oto nasi kapłani męczennicy.
Świnice Warckie, Płock, Kraków. O każdym z tych ważnych na mapie Bożego miłosierdzia miejsc można by napisać doktoraty. jednak Przy jednej nazwie miasta drży głos. To Wilno. W cieniu Góry Trzykrzyskiej misja Sekretarki Bożego Miłosierdzia nabrała ogromnego przyspieszenia.
Młode kobiety opierały się, gdy sowiecki oficer przemocą wpychał je do samochodu. 35-letni ksiądz z biało-czerwoną opaską na rękawie ruszył w ich kierunku. „To tak robicie?! Tak przyszliście nas oswobodzić?!” – krzyknął. Korzystając z zamieszania, dziewczyny uciekły. Ich wybawca nie zdążył. Minęło 80 lat od dramatycznych wydarzeń w Lędzinach.
90-lecie Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego. – Tam rodzi się jakiś przyszły arcybiskup. A może kardynał, może papież? I taką mam wizję proroczą: żeby wreszcie z tego seminarium wyszedł jakiś błogosławiony i święty. Ks. Jan Macha, ks. Franciszek Blachnicki? – mówi ks. Henryk Olszar, historyk Kościoła, wykładowca na Wydziale Teologicznym UŚ.
Ksiądz niepokorny. Brał udział w trzech wojnach, o włos uniknął kary śmierci, przez 6 lat skutecznie ukrywał się przed gestapo. Mówili na niego „ksiądz generał”, choć nigdy generałem nie był. Jego życie to gotowy scenariusz na film...
Do rozdysponowania było aż 20 milionów złotych. Zgłoszono 817 projektów. Decyzję, poprzez głosowanie, podejmowali mieszkańcy miasta. Kto wygrał?
- Ktoś mi powiedział, że Bóg jest miłośnikiem procesów. Teraz rozumiem, że nie zawsze jest pięknie i kolorowo - mówi Tymek. We wspólnocie przeżył pod Wawelem oazową „trójkę”. Co młodzi ludzie mówią o swojej wierze? Jak postrzegają Kościół?
– Zmęczony pielgrzym będzie wdzięczny za kawałek podłogi, ciepłą wodę i za to, że jest chciany. Że otwiera się przed nim drzwi domu i serca – przekonuje Marzena Wójcicka.
O Bogu, który nie daje limitów i daje znać o swoim istnieniu, z Jaśkiem Melą, prezesem Fundacji „Poza Horyzonty”, który w 2002 r. stracił prawą rękę i lewą nogę, a w 2004 r. zdobył oba bieguny, rozmawia Monika Łącka.