Dorota Kaim, szukając wsparcia dla córki, napisała list z prośbą do Ojca Świętego Franciszka.
- Gdyby nie papież Franciszek, nie uzbieralibyśmy na platformę schodową - mówią wprost Dorota i Piotr Kaimowie.
O cudach w szpitalu, rozmowach z babcią i telefonie z Watykanu opowiada Dorota Kaim, żona Piotra i mama Wiktorii.
Darowizna papieża Franciszka uruchomiła lawinę dobroczynności.
Rodzina. – Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.
– Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.
Dorota i Piotr Kaimowie wiedzą, że kiedy zabraknie im sił, dzięki zamontowanej na schodach platformie świat ich córki nie zamknie się w czterech ścianach. Dlatego proszą o pomoc w jej zakupie.
Nagrodę Grand Prix zdobyła Zuzanna Nizioł z parafii św. Prokopa Opata w Jadownikach.