Rozpoczęły się od spotkania z Jerzym Giebułtowskim, słupszczaninem, historykiem, wydawcą, wybitnym tłumaczem literatury historycznej, który na swoim koncie ma przekłady najważniejszych książek dotyczących Zagłady.
Cztery dni wrażeń filmowych, fotograficznych, literackich, muzycznych, a nawet kulinarnych - w Słupsku trwają Dni Kultury Żydowskiej.
Od 13 lat mieszkańcy Słupska mają szanse zobaczyć i usłyszeć świat, z którego w mieście nad Słupią niewiele już pozostało, a nawet go posmakować.
Młodzież z naszej diecezji wróciła z Europejskiego Spotkania Młodych Taizé. Łącznie w spotkaniu wzięło udział ponad 100 osób z Koszalina i Słupska.
Siedmioramienny świecznik i dwie lampki oliwne - jedyne pamiątki z obrzędowości Żydów w przedwojennym Stolp wróciły do miejsca swojego pochodzenia. Teraz będzie je można oglądać w Muzeum Pomorza Środkowego.
Gdzie mieszkał Korneliusz, dowódca oddziału zwanego italskim? Jak miał na imię przełożony synagogi w Koryncie? U kogo św. Piotr zatrzymał się w Jafie? O jakiej porze wyrosło drzewko rycynusowe? I skąd pochodził Barnaba?
Żydowskie cmentarze. Wciąż są, choć pamięć odeszła razem z tymi, którzy opłakiwali tu swoich zmarłych. Na porozbijanych 75 lat temu nagrobkach wyrosły drzewa, reszty zniszczenia dokonali powojenni mieszkańcy i czas. Ale są prochy, czekające na zmartwychwstanie.
Wciąż są, choć pamięć odeszła razem z tymi, którzy opłakiwali tu swoich zmarłych. Na porozbijanych 75 lat temu nagrobkach wyrosły drzewa, reszty zniszczenia dokonali powojenni mieszkańcy i czas. Ale są prochy, czekające na zmartwychwstanie.