W zasadzie to wszystko wina pasażerów. Powiedzmy sobie szczerze, że gdyby nie oni, koleje działałyby świetnie.
Koleje Śląskie przedstawiły nowy rozkład jazdy. Chcą zwiększyć liczbę pociągów, punktów sprzedaży biletów i jeździć szybciej. Czy spełnią marzenia podróżujących?
Rzecznik praw pasażera to nowa funkcja w spółce. Ma przyciągnąć klientów. Pracę rozpocznie w październiku.
Trwa wygaszanie Kolei Śląskich? Takie pytanie stawiają sobie nie tylko pasażerowie, ale także fachowcy.
Pociągom w województwie dolnośląskim w ciągu czterech lat przybyło aż 57 proc. pasażerów.
Wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt przeprosił w czwartek w Sejmie pasażerów firm kolejowych za utrudnienia, których w ostatnim okresie doświadczają w związku z zimą i zmianami rozkładów jazdy.
- Twój głos się liczy - zapewniają Koleje Śląskie i prowadzą badanie satysfakcji klienta. Z mikrofonem Radia eM odwiedziliśmy dworzec kolejowy w Katowicach, by oddać głos pasażerom.
W poniedziałek 8 listopada w życie wchodzi ostatnia korekta rozkładu jazdy Kolei Śląskich. Nadal największe inwestycje prowadzone będą na trasach: S1 Gliwice-Częstochowa, S5 Katowice-Zwardoń i S6 Katowice-Wisła Głębce.
Wypełnione, lecz niezatłoczone pociągi, pasażerowie narzekający na mniejszą liczbę połączeń i nieliczne opóźnienia - to obraz poranka pierwszego dnia roboczego w nowym, ograniczonym rozkładzie Kolei Śląskich.
Po południu wznowiono ruch pociągów na odcinku pomiędzy Piotrkowem Trybunalskim a stacją Baby (Łódzkie). Przez kilka godzin był on wstrzymany z powodu wątpliwości maszynisty co do wskazań semafora. Z tego powodu na trasie utknęło co najmniej 10 pociągów.