Gdy mówiłem znajomym, że zamierzam napisać artykuł o polskich okrętach podwodnych, większość dziwiła się: „to my w ogóle mamy okręty podwodne?”. Tak, mamy. Właśnie wróciłem z rejsu jednym z nich.
Niemiecki okręt zatopiony w 1940 roku odnaleziono w czasie inspekcji podwodnego kabla łączącego Danię z Norwegią.
Impreza w Wołczynie to miejsce dla każdego. Nie ma ludzi gorszych, ani lepszych, są tylko ludzie ważni!
Do końca roku na darłowskim Zamku można podziwiać prace darłowskich modelarzy.
Marynarka Wojenna RP ma 5 okrętów podwodnych. Cztery niewielkie, jeden całkiem spory. Nie są nowe, ale spełniają swoje zadanie. fot. Roman Koszowski
W bazie marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych w San Diego zapalił się jeden z okrętów.
Świątynia św. Jakuba od ponad 600 lat jest miejscem związanym z kultem apostoła i wędrówkami północnym szlakiem Camino. 18 marca 1415 r. ówczesna kaplica została poświęcona przez generalnego wikariusza biskupa włocławskiego Ulryka.
Brytyjska marynarka wojenna wysłała do Hiszpanii jeden ze swych okrętów, by przetransportować do Anglii prawie 800 żołnierzy i cywili, którzy utknęli na Półwyspie Iberyjskim z powodu chmury pyłu wulkanicznego nad Europą.
W Holenderskiej stoczni zwodowano najnowszy patrolowy okręt wojenny.
Za niespełna miesiąc w Basenie Prezydenta gdyńskiego portu po raz szósty w historii zacumują wielkie żaglowce z całego świata.