To już 14. dziecko pozostawione we wrocławskim oknie życia, którym opiekują się siostry boromeuszki.
Pięciotygodniowego chłopca przyniosła w niedzielne przedpołudnie matka.
Dziś ok. 16.10 siostry boromeuszki znalazły w oknie dziewczynkę. Była przy niej karta szczepień, co świadczy o tym, że urodziła się w szpitalu.
To już szóste dziecko, którego rodzice zdecydowali się zostawić w oknie życia, a którym opiekują się siostry boromeuszki.
We Wrocławiu kobieta przyprowadziła dziewczynkę i zostawiła ją siostrom boromeuszkom.
Dwa tygodnie po tym, jak do okna życia trafiła Maria Elżbieta, 20 sierpnia pod opiekę wrocławskich sióstr boromeuszek trafił kolejny noworodek.
Przed 2.00 w nocy 30 stycznia siostra boromeuszka usłyszała alarm. W oknie życia przy ul. Rydygiera znalazła chłopca.
Ruszyła kampania informacyjna wrocławskim Oknie Życia i działalności Fundacji "Evangelium Vitae". Wspiera ją Gmina Wrocław. Akcja "Chrońmy życie" potrwa trzy miesiące.
Zostało przyniesione w torbie podróżnej i nie dawało oznak życia.
Maria Elżbieta przyszła na świat wczoraj. Dziś przed południem siostry znalazły ją we wrocławskim oknie życia przy ul. Rydygiera.