Obrońcie mnie przed obrońcami!
Śmieszyło mnie, gdy w stanie wojennym maleńki opornik przyczepiony do klapy
marynarki czy swetra wywoływał nerwowe reakcje przedstawicieli ówczesnej
władzy. Zastanawiałem się, czy stróże prawa byliby w stanie odróżnić go od
równie małej diody. Myślałem, że takie absurdy może rodzić tylko system
totalitarny. Niestety okazuje się, że także demokracja.