Kościół. – Bycie w Ruchu Czystych Serc to walka z własnymi słabościami. Trudna i wymagająca, ale możliwa do wygrania – zapewnia Katarzyna Sawicz. Wspólnie z gronem młodych ludzi założyła właśnie struktury Ruchu, jedyne w diecezji.
- Bycie w Ruchu Czystych Serc to walka z własnymi słabościami. Trudna i wymagająca, ale możliwa do wygrania - zapewnia Katarzyna Sawicz. Wspólnie z gronem młodych ludzi założyła właśnie struktury Ruchu, jedyne w diecezji.
W Jeleniej Górze zawiązał się Ruch Czystych Serc. To jedyna taka inicjatywa w diecezji.
S. Tadeusza Frąckiewicz, dominikanka, opowiadała w Jeleniej Górze o misjonarskiej pracy w Afryce. Zakonnica spotkała się m.in. z uczniami jeleniogórskich szkół i związkowcami.
Dominikańska zakonnica opowiadała w Jeleniej Górze o pracy w Kamerunie. Podkreślała koloryt i ciekawą historię tego kraju, ale zwracała też uwagę na zagrożenia, na jakie są narażeni jego mieszkańcy i misjonarze katoliccy.