Wymodlony, wyczekany. Lekarze mówili, że się urodzi wątły i chory, jeśli w ogóle doczeka narodzin. Chłopak jest zdrowy jak rydz, właśnie skończył 2 lata.
Kacperek DODANE27.04.2003 04:29
Czy każde zło pochodzi od szatana? »
Zosia, Kacperek, Franek, Antek, Andzia – dla nich w ostatnim czasie zaświeciło słońce, dając nadzieję na leczenie, powrót do zdrowia, choć droga jeszcze jest długa.
Kacperek to już czwarte dziecko znalezione 4 grudnia późnym wieczorem w krakowskim "Oknie Życia". Matka zostawiła mu w beciku kartkę ze słowami "Przepraszam. Kocham cię. Mama".
Mały Kacperek z zaciekawieniem przygląda się kucykowi, potem kolorowemu kogutowi, kózkom i królikom. I podbiega do żłóbka, żeby teraz pobawić się z Dzieciątkiem, obok którego stoją Maryja i św. Józef…
Zwracamy się z gorącą prośbą do wszystkich życzliwych ludzi o pomoc finansową dla naszego synka. Kacperek ma 6 lat. 4 lipca 2008 podczas drobnego zabiegu chirurgicznego doszło do zatrzymania akcji serca i wstrzymania krążenia na 10 minut.
Tegoroczny piknik parafialny był nie tylko zabawą, ale konkretnym wsparciem dla chorego chłopczyka.
W tym roku beneficjentem charytatywnego kolędowania z Białogardzkim Chórem Kameralnym "Bel Canto" był Kacperek Sarniak.
Przez dziewięć miesięcy radośnie oczekiwali narodzin swego pierwszego dziecka. Błąd lekarzy przekreślił wiele marzeń.
komentarz dnia
czytania mszalne
refleksja na dziś
pogoda
