A jeśli Polska miała swojego romantycznego Robin Hooda i nie był nim Janosik, ale Jakub Szela?
W Siedliskach Bogusz odbyły się obchody 170. rocznicy rabacji. Z sąsiedniej Smarzowej pochodził Jakub Szela, symbol tragicznych wydarzeń z 1846 roku.
Przy mogile rabacyjnej na starym cmentarzu w Tarnowie w środę 20 lutego odbędzie się modlitwa za ofiary straszliwej zbrodni sprzed 173 lat.
Uzbrojeni byli w kosy, widły, cepy i siekiery. 19 lutego chłopi ruszyli na dwory „wymierzyć sprawiedliwość” panom, dziedzicom, oficjalistom. Polacy przelali polską krew. Mija 175 lat od tych wydarzeń.
Rabacja, której 170. rocznica właśnie minęła, ciągle pozostaje nieodrobioną lekcją.
W Galicji 171 lat temu zakończyła się rzeź, w której od chłopskich kos i pałek zginęła elita polskiego społeczeństwa.
Uzdrowisko Kopalnia Soli "Wieliczka" to miejsce jedyne w swoim rodzaju. Jedzie się do niego windą na głębokość 135 m, nie ma w nim parku zdrojowego z wiewiórkami ani słońca, za to przez cały rok temperatura wynosi ok. 14 stopni.
Kobieta odrzucona, zraniona i samotna.
Wina zawsze sprowadza karę. Jednakże Bóg dla przeprowadzenia swoich planów potrafi posłużyć się i wykorzystać także ludzkie słabości.
Obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci Ofiar Holokaustu. Pamiętając o ofiarach, warto także myśleć o tych, którzy szukającym ratunku spieszyli z pomocą.