Gimnazjaliści z Milejowa podsumowali swoją działalność charytatywną. I pomyśleć, że kiedyś wymagali integracji. Pomysł na teatralne podsumowanie podsunęła uczniom Monika Olejnik.
Do lokalnych pasjonatów historii zgłosił się rolnik i oznajmił, że od jakiegoś czasu na swojej ziemi znajduje różne dziwne metalowe elementy. „Może byście panowie się tym zainteresowali?” – zapytał.
Zgrywa, sztuka krytyczna, pobożne hochsztaplerstwo, kasa zbijana na naiwności ludzi – czy też może nadeszła epoka Kościoła automatów?
Klasyczne lektury czyta się nie tylko z powodu ich atrakcyjności, ale także znaczenia, jakie odegrały one w biografiach wielu pokoleń.