Bohaterska walka żołnierzy Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego oraz tysięcy skazanych na zagładę mieszkańców getta była reakcją na trwający od 1939 r. terror okupantów niemieckich. Żydowski opór przeszedł do historii jako pierwsze powstanie w okupowanej Europie.
Warszawa. 17 kwietnia żydzi i chrześcijanie różnych wyznań modlili się wspólnie przy pomnikach Getta Warszawskiego.
Żydowską modlitwą „Kadisz" uczczono 19 kwietnia w Warszawie 64. rocznicę wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta złożył m.in. Marek Edelman, ostatni żyjący przywódca powstania oraz prezydent Lech Kaczyński.
To jedna z 39 kart pocztowych, wysłanych z warszawskiego getta do Lizbony, Paryża i Londynu, a przekazanych dziś przez prof. Anitę Prażmowską do zbiorów Żydowskiego Instytutu Historycznego,
- Warunki, w jakich żyją Palestyńczycy na terytoriach okupowanych przez Izrael, przypominają warszawskie getto z czasów drugiej wojny światowej - powiedział niemiecki biskup, Gregor Maria Hanke. Wypowiedź wywołała burzę - twierdzi Gazeta Wyborcza.
Społeczność akademicka katolickiej uczelni upamiętniła żydowskich powstańców z getta warszawskiego.
Przedmioty codziennego użytku, pozostałości książek po hebrajsku i po polsku oraz żydowski modlitewnik udało się znaleźć podczas prac archeologów na Muranowie.
Rankiem 19 kwietnia 1943 r. żydowscy bojownicy rozpoczęli samotną i heroiczną walkę z niemieckimi oddziałami, które przystąpiły do ostatecznej likwidacji getta w Warszawie. W tym roku uroczystości rocznicowe po raz pierwszy odbędą się bez zmarłego kilka miesięcy temu Marka Edelmana, jednego z dowódców Powstania w Getcie Warszawskim.