Mówić o tym, że się wierzy i samo – wierzyć – to jedno. Pielęgnować tę wiarę – to drugie. Dużo trudniejsze.
Rozterki matki...
Bardziej się o mnie martwisz niż ja sam o siebie.
Młody, zbuntowany...
Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, on sam nie wie jak (Mk 4,26-27).
"Illud oported crescere" (J 3,30)
Ponad sto rzeźb w drewnie i kamieniu, obrazów malowanych na szkle i grafik znalazło się w bielskiej Galerii Sztuki ROK. Ilustrują polski fenomen zainteresowania twórców wizerunkiem Chrystusa Frasobliwego.
Rzeźbiony Zbawiciel. W mieszkaniu ks. Pawła Śmigla, pochodzącego z Rdutowa, próżno szukać telewizora. Z konińskim duszpasterzem trzeźwości mieszka za to jego przyjaciel i wybawca – Chrystus Frasobliwy o kilkudziesięciu twarzach. agnieszka.napiorkowska@gosc.pl