Czerwcowa tragedia
– Józefa Gajur była akuszerką i pomagała przyjść na świat Lejbusiowi. Chłopiec urodził się w lesie, gdyż tam Ryfka i Motek, jego rodzice, ukrywali się przed Niemcami. Ryfka uprosiła panią Józefę, by ta na jakiś czas przechowała dziecko. Było to w październiku 1942 roku – opowiada Mirosław Wielgus, dowódca Grupy Rekonstrukcyjno Historycznej im. Pułkownika Tadeusza Zieleniewskiego z Majdanu-Obleszcze.